Pijany kierowca z zakazem w rękach policji

W piątek, 14 listopada, funkcjonariusze drogówki z Zakopanego przeprowadzili kontrolę na terenie gminy Bukowina Tatrzańska, w miejscowości Leśnica. Zatrzymali tam kierowcę pojazdu dostawczego, który w obszarze zabudowanym poruszał się z prędkością 105 km/h. To zatrzymanie ujawniło szereg poważnych naruszeń przepisów prawa.

Niebezpieczna prędkość i złamanie sądowego zakazu

29-letni kierowca, mieszkaniec powiatu tatrzańskiego, został zatrzymany za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym. Jego jazda z prędkością 105 km/h stanowiła nie tylko naruszenie przepisów ruchu drogowego, ale również poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Podczas kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna prowadził pojazd mimo obowiązującego zakazu sądowego.

Jazda pod wpływem alkoholu

Policjanci niezwłocznie przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało obecność blisko 0.7 promila alkoholu w organizmie kierowcy. To kolejny poważny zarzut, który może mieć poważne konsekwencje prawne. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, które surowo karane jest przez polskie prawo.

Konsekwencje prawne

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Kierowcy, który zignorował sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Dodatkowo, prowadzenie pod wpływem alkoholu może skutkować nałożeniem dodatkowych sankcji, w tym wysokimi grzywnami oraz kolejnym zakazem prowadzenia pojazdów.

Takie incydenty przypominają o konieczności przestrzegania przepisów drogowych i odpowiedzialności za bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu. Policja apeluje do kierowców o rozwagę i respektowanie obowiązujących regulacji, co jest kluczowe dla zapewnienia bezpiecznych warunków na drogach.

źródło: KPP w Zakopanem